Ruch sceniczny

Wszystko co dzieje się na scenie powinno mieć jakiś cel. Stanie w kącie sali, obieranie jabłek, siedzenie na krześle, zamiatanie podłogi-wszystko musi mieć sens.

Od czego zacząć?

Scena jest po to, by na niej działać, wykonując określoną czynność. Nawiasem mówiąc nic tak nie aktywizuje aktora jak czasowniki. To właśnie nimi  posługuję się dając moim aktorom określone zadanie sceniczne. Oczywiście wcześniej rozmawiamy i omawiamy je, by każdy wiedział z jakiego powodu coś robi. Konstantin Stanisławski mawiał, że to działanie na scenie powinno mieć motyw wewnętrzny, jak i ten zewnętrzny. Z tego powodu stanie w kącie sali i wpatrywanie się w określone miejsce może, a nawet powinno mieć sens i być z jakiegoś powodu. Jeśli aktor będzie wiedział jakiego, to jest duże prawdopodobieństwo, że uruchomi w sobie ten motyw wewnętrzny-uświadomi sobie z jakiego powodu znajduje się właśnie w tym miejscu np.: „siedzę na krześle w poczekalni i czekam aż w końcu lekarz poprosi mnie do swojego gabinetu”

Co jest ważne

Ruch sceniczny to jeden z ważnych elementów spektaklu. Ważny jest także podczas recytacji wiersza, czy też śpiewania piosenki. Ruch, a może raczej bezruch, bo czasem i on będzie bardziej adekwatny i lepiej przyciągnie uwagę widza niż ktoś kto jest w nieustannym ruchu, stanowi nieodłączny element bycia na scenie. Spróbujcie wyobrazić sobie takie oto sytuacje:

Przykłady

Ruch i gwar uliczny

W tłumie zabieganych ludzi pojawia się ktoś (i to niekoniecznie w centrum sceny) kto stoi  w bezruchu, czekając na kogoś lub na coś. Wtedy to on będzie przyciągał uwagę widza, a nie tłum zabieganych przechodniów.

Jarmark

Jak co tydzień, w dzień targowy sprzedawcy oferują swoje produkty, przekrzykując się po to, by być lepiej słyszanym, zauważonym. Wśród gwaru słychać „Ludzie, ludzie jajka kupujcie”, „Tylko u mnie, najlepsze pączki w całej okolicy”. A wszystko po to by jak najwięcej ludzi kupiło towary. Tymczasem z boku, przy jednym ze stoisk stoi kobieta. Wykłada z wielkiego kosza róże i wkłada je do wazonu. Każdą różę obrywa z liści na samym dole łodygi. Wkłada je w zupełnej ciszy,  nie zwracając uwagi na nikogo, powoli, ostrożnie by żadnej nie złamać ani nie poranić się kolcami. I to właśnie ona najlepiej przyciągnie na scenie uwagę widza.

Podobnie jest z recytacją wiersza, czy też śpiewaniem piosenki. W obu przypadkach najważniejszy jest głos a nie ruch, który powinien być bardzo oszczędny, prawie niezauważalny, by nie powiedzieć znikomy. Za pomocą głosu można powiedzieć i pokazać wszystko – radość, strach, miłość, czy też niepewność i złość. Głosem możemy pokazać także to w jaki sposób spacerujemy, czy też biegniemy. Nadmiar ruchu, pokazywanie każdego wersu wiersza czy też piosenki rozprasza, sprawia, że istota schodzi na dalszy plan, a najważniejsze staje się to co pokazujemy. Dla przykładu: kiedy nasz uczeń mówi: „idą wolno przedszkolaki”, może mówić to wolno,  jakby maszerował, bez dreptania w tym samym czasie w miejscu nogami. Śpiewając o słonecznym dniu i słońcu nie musi pokazywać słońca.

Poniżej wiersz Ludwika Jerzego Kerna „ W pobliżu Barbakanu” w mojej interpretacji.

Podsumowując:  przygotowując uczniów do recytacji wiersza, śpiewania piosenek czy to na szkolną akademię, klasowy występ, czy też konkurs- skupmy się na interpretacji a nie na gestach.

Postać grana w spektaklu

Omawiając z każdym uczniem postać jaką ma zagrać, zawsze podczas pierwszej próby (tzw. stolikowej)zastanawiamy się wspólnie:

-kim jest grana na scenie postać,

-co ma do przekazania,

-komu ma to przekazać,

-w jaki sposób chcemy to osiągnąć.

Ważny jest przy tym ruch, a niekiedy jak już wcześniej wspomniałam-bezruch. Inaczej będzie poruszał się na scenie chłopiec, który właśnie pokłócił się z kolegą, inaczej kiedy stracił kogoś bliskiego, a jeszcze inaczej kiedy właśnie dowiedział się, że dostał się do wymarzonej szkoły. Ważne jest by pamiętać, aby danej postaci nie przerysować, by nie wyglądała komicznie, a przy tym nie ośmieszyć danej grupy osób. Warto przy tym obserwować ludzi, zwierzęta, jak i wszystko wokół. To bardzo pomaga w kreowaniu postaci na scenie. Dzięki temu aktor staje się bardziej autentyczny.